
Postępowanie przetargowe na budowę stadionu miejskiego w Nowym Sączu zostało przeprowadzone z naruszeniem ustawy Prawo zamówień publicznych – uznał Urząd Zamówień Publicznych, który przeprowadził kontrolę doraźną przetargu na tę inwestycję – poinformowała w niedzielę Polska Agencja Prasowa. PAP powołuje się na wyniki kontroli doraźnej przeprowadzonej przez Urząd Zamówień Publicznych w miejskiej spółce Nowosądecka Infrastruktura Komunalna, która została powołana m.in. do budowy miejskiego stadionu przy ul. Kilińskiego.
Spółka Grupa Blackbird za 50,67 mln zł wygrała w 2021 roku przetarg na realizację stadionu miejskiego w Nowym Sączu w trybie zaprojektuj i wybuduj. Pierwotne założenia mówiły o budowie obiektu na 4,9 tys. miejsc, ale wkrótce po rozpoczęciu inwestycji władze Nowego Sącza zmieniły koncepcję i zapowiedziały realizację stadionu na 8,1 tys. miejsc. Między listopadem 2021 a marcem 2022 zastanawiano się jak w zgodzie z prawem rozszerzyć zakres prac i wynagrodzenie dla wykonawcy. Ostatecznie w marcu 2022 podpisano aneks do umowy który zakłada m.in. dodatkowe wynagrodzenie dla wykonawcy w wysokości niemal 25 mln zł. W zamian Grupa Blackbird miała wybudować dwie kolejne trybuny, które pozwolą zamknąć obiekt z czterech stron i dadzą oczekiwaną pojemność. Zgodnie z aneksem inwestycja ma zostać zakończona w planowanym wcześniej terminie – do czerwca 2023 roku.
Budowa stadionu pochłonie 75 mln zł. Miasto chce aneksować umowę z Wykonawcą bo… dostało list
I właśnie ten aneks teraz zakwestionował Urząd Zamówień Publicznych. – Już po rozstrzygnięciu przetargu na budowę obiektu w systemie „zaprojektuj i zbuduj”, urzędnicy zdecydowali o rozszerzeniu inwestycji o dobudowę dodatkowych trybun i zamknięciu bryły stadionu. W tej sprawie w marcu zeszłego roku spółka zawarła aneks do podpisanej umowy, a powinna – zdaniem UZP – rozpisać na to przedsięwzięcie odrębny przetarg. Według UZP takie rozszerzenie stanowi bowiem „istotną zmianę umowy” i jego wykonawca powinien był zostać wybrany w przetargu – czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
„Opisane naruszenie przepisów ustawy Pzp stwierdza natomiast, że zamiana umowy w istocie stanowiła nowe zamówienie, i jako taka wymagała przeprowadzenia nowego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, zgodnie z przepisem art. 454 ust. 1 ustawy Pzp, ze względu na cel zapewnienia przejrzystości i procedur równego traktowania wykonawców” – czytamy w informacji z kontroli. Podkreśla się tam jednocześnie, że „prezes UZP w żaden sposób nie kwestionuje potrzeb zamawiającego w zakresie realizacji przedsięwzięcia polegającego na budowie stadionu o określonych cechach i parametrach”.
PAP do czasu publikacji depeszy nie otrzymała stanowiska władz Nowego Sącza w tej sprawie.
Konsekwencją naruszenia przepisów może być m.in. nałożenie przez UZP kar finansowych.
(JO)