Po przygotowaniu dwóch koncepcji programowo-przestrzennych trwają prace przy tworzeniu dokumentacji projektowej skateparku, który ma powstać przy ul. Kilińskiego. Prezydent pokazał właśnie pierwsze wizualizacje. Po uzyskaniu pozwolenia na budowę będzie ogłoszony przetarg na realizację tej inwestycji. Miasto w przyszłym roku chce przeznaczyć na ten cel 3 mln zł.
Pomysł budowy skateparku – specjalnego toru z przeszkodami do uprawiania sportów ekstremalnych (jazdy na deskorolce, rowerach BMX czy rolkach) – pojawił się już w 2020 roku. Od tego czasu dokonano koniecznej zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego. W grudniu ubiegłego roku sfinalizowano przejęcie od Skarbu Państwa (w drodze darowizny na rzecz Miasta) dwóch działek przy ul. Kilińskiego z przeznaczeniem „pod budowę Skateparku wraz zielenią towarzyszącą oraz ciągami komunikacyjnymi”. Działki, na lewym brzegu rzeki Kamienica (między wylotem ul. Husarskiej a kładką wiszącą), mają łączną powierzchnię 28 arów.
W marcu br. rozstrzygnięto przetarg na wykonanie dwóch koncepcji programowo-przestrzennych. Również dokumentacji skateparku i uzyskanie pozwolenia na budowę a także pełnienie nadzoru autorskiego nad przyszłą realizacją. Wygrała go krakowska firma Pro Architektura, która dokumentację przygotowuje za 114 tys. zł.
W wytycznych do projektowania można było przeczytać, że inwestycja obejmuje m. in. „skatepark o nawierzchni betonowej z niecką typu „bowl” rampami i min. 5 innymi przeszkodami (urządzeniami), np. Roll-in, Quarter pipe o nieregularnych kształtach, jumbox,, fanbox do skoków, piramida, wall ride z „pool coping”, platforma z lomdomgap, grindbox spadowy, poręcz spadowa, schody, grindbox prosty, poręcz łamana, manualbox”. Do tego dochodzą: ogrodzenie, oświetlenie, monitoring, mała architektura i zagospodarowanie zieleni.
Wykonawca przygotował już koncepcje według wymagań zamawiającego. Na sporządzenie dokumentacji projektowej (mapy do celów projektowych, uzgodnień i pozwoleń, projekty budowlanego i wykonawczego, kosztorysów, kolejnych wizualizacji z zagospodarowaniem terenu) ma, licząc od kwietnia br., 180 dni.
Teraz prezydent Ludomir Handzel umieścił dwie wizualizacje na swoim fanpage. „Tak będzie wyglądał najpiękniejszy skatepark w Polsce. Dziękuję przede wszystkim młodym ludziom, którzy zgłaszali swoje uwagi i oczekiwania, staraliśmy się je uwzględnić. Rozpoczynamy prace nad projektem i występujemy o pozwolenie na budowę” – napisał prezydent Nowego Sącza.
Dopiero gdy dokumentacja i pozwolenie będą gotowe, będzie można rozpisać przetarg na realizację tej inwestycji. Stanie się to prawdopodobnie w przyszłym roku. Dopiero oferty wykonawców powiedzą, jakie dokładnie koszty trzeba będzie ponieść na realizację skate parku. Miasto założyło, że będzie to kwota niespełna 3 mln zł. Środki zapisano w wieloletniej prognozie budżetu z realizacją w roku 2025.
(JO)
