Strona główna Wiadomości

Władze miasta obiecują mały stadion piłkarski za dwa i pół roku i nową siedzibę Urzędu Miasta za cztery lata

zastępca prezydenta Nowego Sącza Artur Bochenek i skarbnik Renata Seruga
Zamiary władz Nowego Sącza odnośnie inwestycji przedstawiają zastępca prezydenta miasta Artur Bochenek i skarbnik Renata Seruga – Tokarz. Fot. JO/Twój Sącz

Stadion na 4,5 tysiąca miejsc wraz z parkingiem oraz nową siedzibę dla Urzędu Miasta władze Nowego Sącza obiecują zbudować w najbliższych latach na miejskich terenach wzdłuż ulicy Kilińskiego. Inwestycję wartą co najmniej 80 mln zł ma realizować spółka celowa. Za pieniądze z kredytu, który zostanie spłacony w ciągu 15 lat od momentu oddania do użytku stadionu.

Pierwszym krokiem ma być powołanie w styczniu przyszłego roku spółki celowej do realizacji tego przedsięwzięcia (Miasto ma być jedynym udziałowcem). W projekcie budżetu miasta na 2020 rok zapisano na ten cel 300 tys. zł. Do spółki jako aport mają być wniesione też miejskie tereny przy ul. Kilińskiego (około 6 ha o szacunkowej wartości 12 mln zł).

Do końca lutego powinno być gotowe pozwolenie na budowę dla wykonywanego od czerwca 2018 roku projektu przebudowy i rozbudowy Stadionu Miejskiego przy ul. Kilińskiego. Ponieważ projekt zakładał budowę stadionu na 8,2 tys. miejsc, konieczna będzie jego „optymalizacja”. Obecne władze chcą na razie stadionu na 4,5 tys. miejsc. Wiceprezydent Bochenek nazwał to pierwszym etapem budowy obiektu. Jednak w tej chwili nie wiadomo kiedy – i czy w ogóle – dojdzie do rozbudowy.

Reklama
Jedna z wizualizacji nowego stadionu miejskiego
Jedna z wizualizacji nowego stadionu miejskiego przedstawiona jeszcze w ubiegłym roku. Na razie nie wiadomo, jakie zmiany zostaną wprowadzone w zmienianym projekcie.

Władze zakładają, że uzyskanie kredytu na budowę oraz ogłoszenie przetargu (stadion i parking) nastąpi w połowie 2020 roku.

– Roboty budowlane potrwają około 18 miesięcy od momentu podpisania umowy z wykonawcą. Zakończenie robót w drugim kwartale 2022 roku – uważa Artur Bochenek.

Równocześnie pod koniec 2020 roku planuje się ogłoszenie przetargu na budowę siedziby dla Urzędu Miasta Nowego Sącza i jego agend. Obecnie urzędnicy, oprócz ratusza na rynku, pracują w 20 innych, wynajmowanych lokalizacjach. Według założeń obiekt przy ul. Kilińskiego powstałby do końca 2023 roku.

Władze obiecują nową siedzibę dla Urzędu Miasta. Wizualizacja przyszłego "ratusza" dla Nowego Sącza
Wizualizacja przyszłego „ratusza” dla Nowego Sącza przedstawiona na konferencji prasowej. Zawiera błędną nazwę – właściwa to Urząd Miasta Nowego Sącza.

Władze miasta zastrzegają, że podany harmonogram zależy od akceptacji przez Radę Miasta projektu przyszłorocznego budżetu Nowego Sącza wraz z wieloletnią prognozą finansową. Planuje się w niej, że miasto spłacałoby kredyt na budowę przez 15 lat od momentu oddania do użytku pierwszego etapu budowy (2022 rok) w wysokości 8 mln zł rocznie.

Szacuje się, że budowa stadionu na 4,5 tys. miejsc pochłonie 40 mln zł. Natomiast parkingu na około 300 aut – 5 mln zł a siedziby dla miejskich urzędników – kolejne 35 mln zł.

Zobacz pełny zapis konferencji prasowej 

Przypomnijmy, że w maju 2017 roku, gdy już wiadomo było, że Sandecja awansowała z 1 Ligi do Ekstraklasy, ówczesne władze Nowego Sącza zadeklarowały błyskawiczną – w ciągu roku – budowę nowego stadionu. W październiku 2017 roku ogłoszono przetarg na przebudowę i rozbudowę Stadionu Miejskiego przy ul. Kilińskiego, który w grudniu unieważniono.

– Miasto stać na to, żeby w latach 2018 i 2019 wydać maksymalnie 50 milionów na budowę stadionu – tłumaczył wówczas prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak. Jedyna oferta opiewała na niespełna 60 mln zł brutto.

Jeszcze przez wiele miesięcy po unieważnieniu przetargu Ryszard Nowak oraz jego zastępca Jerzy Gwiżdż zapowiadali szybkie rozpoczęcie prac przy budowie, nawet przed końcem 2018 roku.

Sandecja utrzymała się w Ekstraklasie tylko jeden sezon. Mecze w roli gospodarza rozgrywała na wynajmowanym obiekcie w Niecieczy, bowiem obiekt w Nowym Sączu nie spełnia wymogów stawianych przez PZPN. Obecnie klub gra w Fortuna 1 Liga i mecze „domowe” odbywają się przy ul. Kilińskiego. Na przystosowanie obiektu do rozgrywek Miasto, które jest właścicielem stadionu (oraz 100 procent akcji spółki Miejski Klub Sportowy Sandecja), wydało w zeszłym roku około 700 tys. zł.

W przetargu na „opracowanie i wykonanie projektu budowlanego i wykonawczego wraz z pełnieniem nadzoru autorskiego dla zamierzenia inwestycyjnego związanego z przebudową i rozbudową Stadionu Miejskiego w Nowym Sączu przy ul. Kilińskiego 47 wraz z wyposażeniem, infrastrukturą i zagospodarowaniem otoczenia obiektu” najtańszą ofertę – 651 900 zł brutto – złożyła Pracownia Projektowa ,,ATS 999″ z Białej Podlaskiej. Umowę z Wykonawcą podpisano 18 czerwca 2018. Od tego momentu już dwukrotnie podpisywano aneks, wydłużający uzyskanie przez niego prawomocnego pozwolenia na budowę.

W czerwcu br. lokalne władze wystosowały dwa „memoranda informacyjne”. Chciały sprawdzić, czy są podmioty zainteresowane partnerstwem przy budowie nowego stadionu miejskiego a także nowej siedziby Urzędu Miasta.

– Siedem podmiotów wyraziło  zainteresowanie i chęć współpracy przy realizacji budowy. Są to firmy, które mają doświadczenie w prowadzeniu takich inwestycji i wiemy już w jakim okresie czasu można zrealizować to duże przedsięwzięcie – powiedział w środę wiceprezydent Artur Bochenek.

(JO)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj