Strona główna Wiadomości

Władze Nowego Sącza oczekują na wstępne oferty nabycia akcji MKS Sandecja

Reklama

wkrótce sprzedaż akcji Sandecji?
Wejście na stadion miejski przy ul. Kilińskiego. Fot. TK / Twój Sącz

W środę opublikowano zaproszenie skierowane do”potencjalnych nabywców” do złożenia wstępnej oferty nabycia wszystkich akcji, należącej w całości do Miasta Nowy Sącz, spółki Miejski Klub Sportowy Sandecja. Chętni mają na to 21 dni. Po tym terminie ewentualne oferty oceni zespół pod przewodnictwem zastępcy prezydenta Artura Bochenka aby zaprosić wybranych nabywców do negocjacji.

W kwietniu br. prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel otrzymał zgodę Rady Miasta Nowego Sącza na sprzedaż wszystkich akcji Miejskiego Klubu Sportowego Sandecja S.A. Określono również procedurę zbycia udziałów. Przyszły właściciel przez 10 lat od momentu nabycia akcji nie zmieni nazwy klubu (poza ewentualnym dodaniem do niej dodatkowych członów). Sandecja ma w tym czasie występować co najmniej na drugim poziomie rozgrywek PZPN (czyli w obecnej 1 Lidze), a mecze muszą być rozgrywane przy ul. Kilińskiego 47. Przyszły właściciel Sandecji ma ponosić wszelkie koszty i wydatki, konieczne z prowadzeniem rozgrywek ale z wyjątkiem tych związanych z obiektem przy ul. Kilińskiego. Tu władze miasta podtrzymują pomysł wybudowania nowego stadionu dla piłkarzy. Chcą na ten cel zaciągnąć kredyt.

Reklama
Po dwóch latach prac projekt miejskiego stadionu jest w końcu gotowy. Ale nie będzie realizowany

Akcje MKS Sandecja nominalnie mają wartość 17,6 mln zł ale wartość klubu, w zależności od metody wyceny, waha się między minus 1,3 mln zł a minus 5,3 mln zł. W dokonanej na potrzeby transakcji wycenie spółki założono, że jej wartość jest ujemna i wynosi minus 3,2 mln zł bowiem MKS Sandecja ponosił w ostatnich latach milionowe straty (największe w 2018 roku, kiedy klub grał w Ekstraklasie – ponad 10 mln zł).

Nie wiadomo jeszcze, ile chętnych podmiotów złoży dokumenty w odpowiedzi na ogłoszone właśnie zaproszenie władz miasta. Z doniesień medialnych ostatnich dni wynika, że zainteresowanie wyrażali m.in. inwestorzy nie związani z biznesem piłkarskim. Najgłośniej mówiło się o Grzegorzu Stawiarskim, biznesmenie z Nowego Sącza, który wraz z innymi, bliżej nieokreślonymi osobami wyrażał zainteresowanie zainwestowania w Sandecję. Ze źródeł zbliżonych do władz klubu wiadomo, że nie można wykluczyć również złożenia oferty przez grupę osób skupionych wokół Pawła Cieślickiego, biznesmena z Barcic i byłego dyrektora Sandecji. Mowa jest także o bliżej nieznanych inwestorach zagranicznych, choć w tym przypadku nie należy się raczej spodziewać poważnej oferty.

Procedurę wyłonienia nabywcy akcji Sandecji prowadzi powołany przez prezydenta zespół do przeprowadzenia negocjacji. Przewodniczy mu zastępca prezydenta Artur Bochenek. W ciągu najbliższych 3 tygodni oczekiwane są niewiążące oferty nabycia 100% (ponad 350 tys. sztuk) akcji MKS Sandecja, m.in. z podaniem ceny za akcję, określeniem źródeł finansowania transakcji oraz wstępnych obszarów do negocjacji

Po 3 tygodniach oczekiwania na oferty potencjalnych nabywców, zespół ma je ocenić pod względem formalnym i merytorycznym a następnie wybierze jednego lub kilku oferentów do dalszych negocjacji, które mają trwać nie dłużej niż 30 dni. To w trakcie negocjacji ma zostać ustalona ostateczna treść umowy sprzedaży akcji i innych związanych z transakcją dokumentów.

Końcowym etapem wyłaniania nabywcy ma być wezwanie do złożenia ofert wiążących, które również będą oceniane, po czym komisja zdecyduje o ewentualnym wyłonieniu nabywcy akcji Miejskiego Klubu Sportowego Sandecja.

(JO)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj