Strona główna Wiadomości

Władze znowu obiecują koniec budowy miejskiego stadionu i na sierpień przygotowują huczne otwarcie

Reklama
koszt budowy stadionu w Nowym Sączu jest trudny do oszacowania. Na zdjęciu próba oświetlenia obiektu, kwiecień 2025
Budowa stadionu miejskiego w Nowym Sączu, próba oświetlenia 15 kwietnia 2025. Fot. Nowosądecka Infrastruktura Komunalna

Obietnice finału trwającej od połowy 2021 roku budowy miejskiego stadionu powtarzane kilkukrotnie w ciągu ostatnich kilku lat przez władze Nowego Sącza znów pojawiły się w przestrzeni publicznej. Tym razem jest mowa o terminie 19 sierpnia 2025. Termin ten jest zgodny z umową z nowym generalną wykonawcą dokończającym obiekt. Wówczas nastąpi przekazanie obiektu z prawomocnym zezwoleniem na użytkowanie.

Przypomnijmy, że wybrana w 2021 roku w przetargu spółka Grupa Blackbird w trakcie realizacji inwestycji popadła w różne tarapaty. Jesienią 2023 roku zeszła z placu budowy, zrywając umowę i jednocześnie otrzymując od Miasta wypowiedzenie umowy.

Wcześniej, mimo widocznych kłopotów wykonawcy władze Nowego Sącza przekonywały w lutym 2022 roku: „Prace na stadionie prowadzone są zgodnie z harmonogramem, budowa nowego obiektu nie jest w żadnym stopniu zagrożona”. W marcu 2022 prezydent przekonywał, że zgodny z umową z wykonawcą termin zakończenia inwestycji pod koniec 2023 roku jest realny: „Uważam, że stadion można skończyć przed terminem„. Rok później, w marcu 2023, prezydent Handzel mówił: „Harmonogram wskazuje, że jest możliwość tego, by na 30 czerwca zakończyć wszelkie prace związane z budową stadionu (…) Jestem optymistą. Prace na trybunach posuwają się do przodu, stadion rośnie, co mają okazję obserwować przejeżdżający tamtędy sądeczanie„. W lipcu 2023 na antenie lokalnego obiecywał, że „w tym roku” stadion będzie gotowy.

Reklama

Rozgrzebana inwestycja stała się też tematem obietnic na wiosnę 2024 roku w kampanii wyborczej starającego się o reelekcję prezydenta Ludomira Handzla. Deklarował: Ja ten stadion dokończę tak jak obiecałem, 8111 krzesełek i wy będziecie na pewno na otwarciu tego stadionu. Mówił początkowo o „letnich miesiącach” 2024 roku. Potem modyfikował obietnicę na oddanie stadionu do użytku jeszcze w 2024 roku. W styczniu 2024 Ludomir Handzel mówił także: w 2024 roku stadion zostanie dokończony i zaczniemy rozgrywać mecze. W tej chwili prawie jest na ukończeniu. Zobowiązałem się, że stadion w Nowym Sączu powstanie i słowa dotrzymam, jak zawsze.

W zeszłym roku próbowano jednak znaleźć chętnych na dokończenie tej inwestycji. Dopiero 19 grudnia 2024 roku prowadząca inwestycję w imieniu Miasta Nowosądecka Infrastruktura Komunalna podpisała umowę z firmą Betonox Construction S.A. z Sopotu na dokończenie budowy (wraz z odbiorami) w 8 miesięcy. Wykonawca zaoferował w przetargu najniższą cenę – 55,5 mln zł. Na plac budowy wszedł na początku 2025 roku.

W ostatnich dniach na stadionie przeprowadzono test oświetlenia, co było okazją do przekazania informacji wyselekcjonowanym gościom o przebiegu prac na stadionie. – Mam przed sobą pismo generalnego wykonawcy, który podtrzymuje termin oddania stadionu do 19 sierpnia bieżącego roku, co nas bardzo cieszy. Nie ma żadnych zagrożeń w realizacji przedsięwzięcia. Jeszcze dzisiaj uczestniczyłem w radzie budowy, podczas której jednoznacznie potwierdzono, że zaawansowanie prac budowlanych od momentu przejęcia inwestycji przez firmę BETONOX to 75% wszystkich robót, które mają być wykonane – mówił zastępca prezydenta Nowego Sącza Artur Bochenek.

Trwają intensywne prace, które prowadzimy zgodnie z przyjętym harmonogramem. Przygotowujemy też otwarcie, które mam nadzieję będzie zachwycać wszystkich mieszkańców, przyjezdnych i gości, bo zmierzamy pochwalić się naszym stadionem bardzo szeroko – deklarował prezydent Ludomir Handzel.

Prezes spółki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna Dawid Janik przekazał, że większość prac instalacyjnych została już wykonana. Jeszcze bardziej zaawansowane są prace wykończeniowe w budynku A. Obecnie wykonawca prowadzi roboty w szatniach i pomieszczeniach biurowych oraz rozpoczął malowanie strefy VIP. Trwają także prace związane z zagospodarowaniem terenu wokół stadionu. Aktualnie, po wykonaniu korytowania, zostały ułożone krawężniki. Układana jest kostka brukowa wzdłuż budynku A od strony ulicy Kilińskiego.

Zobacz też to: Władza planuje otwarcie stadionu ale już załatwia, żeby można było na nim legalnie pić wódeczkę

Na razie zagadką jest całkowity koszt budowy stadionu, realizowanej wyłącznie z kredytu. Jeszcze przed rozpoczęciem budowy wydano na nią kilka milionów złotych m.in. na przygotowanie projektów oraz wykup gruntów wokół miejskiego stadionu. Potem generalnemu wykonawcy spółce Blackbird lub jej podwykonawcom wypłacono około 53 mln zł. W zeszłym roku kilka mln zł wydano na prace dodatkowe, zlecane osobnymi przetargami, np. wykonanie elewacji. Do tego też dodać należy 55 mln zł które trzeba będzie zapłacić firmie Betonox. Do kosztów inwestycji trzeba będzie także doliczyć potężne koszty odsetek kredytu zaciągniętego na kilkanaście lat. Po jego spłaceniu może się okazać, że za stadion mieszkańcy zapłacili prawdopodobnie nawet około 140 mln zł.

(JO)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj