Włosi oferują taniej niż miejscowi wywieźć nasze śmieci

Dziś (13 października) otwarto oferty w przetargu na odbiór odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości na terenie Nowego Sącza i zagospodarowanie tych odpadów w latach 2015 – 2017. Włoska firma AVR zaoferowała kwotę o prawie 4 miliony niższą od dotychczasowego odbiorcy naszych śmieci – konsorcjum firm NOVA, SITA i EMPOL.

Choć do ostatecznego rozstrzygnięcia przetargu droga jeszcze daleka wiemy już, kto i za ile chce przez kolejne trzy lata wywozić i zagospodarowywać sądeckie odpady. Na ogłoszony w sierpniu przetarg ostatecznie wpłynęły dwie oferty. Przed ich otwarciem Miasto ujawniło, że na „odbieranie odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości na terenie miasta Nwego Sącza oraz zagospodarowanie odpadów komunalnych” zamierza wydać przez trzy lata nie więcej, niż niemal 27 milionów złotych.

Do przetargu stanęło konsorcjum komunalnej spółki NOVA i firm SITA Małopolska oraz EMPOL z Tylmanowej – dotychczasowi odbiorcy sądeckich śmieci. Konsorcjum zaoferowało kwotę 26 593 920 zł brutto, niespełna 300 tysięcy mniej od sumy, jaką na wywóz śmieci przeznaczył Nowy Sącz. Drugi uczestnik przetargu, konsorcjum krakowskiego oddziału włoskiej firmy AVR i spółka matka z Rzymu zaoferowały w przetargu 22 749 971 zł brutto.

Kryterium najniższej ceny jest jedynym, jakie decyduje w tym przetargu, jednak do rozstrzygnięcia zostało co najmniej kilka tygodni. Zamawiający czyli Urząd Miasta zbada oferty pod względami formalnymi i merytorycznymi. Może zażądać dokonania poprawek w ofertach lub dostarczenia wyjaśnień albo brakujących dokumentów. Może wykluczyć oferenta lub odrzucić ofertę. Sami oferenci mogą także stosować różne kruczki prawne w celu podważenia oferty konkurenta.

Ponieważ gra idzie o dużą stawkę (nawet 9 milionów złotych rocznego przychodu dla zwycięskiej firmy) nie należy się spodziewać błyskawicznego rozstrzygnięcia. Swiadczy o tym np. poprzedni przetarg na wywóz śmieci, przeprowadzony w zeszłym roku przed wprowadzeniem tzw. ustawy śmieciowej i którego rozstrzygnięcia obowiązują do końca br. Wygrała go właśnie firma AVR, oferując cenę 12,5 mln zł za 18 miesięcy, o milion zł niższą, niż konsorcjum „sądeckie” (NOVA/SITA/EMPOL). Jednak po szeregu odwołań i prawniczych tricków przetarg unieważniono, powierzając wywóz śmieci miejscowym przedsiębiorstwom.

W obecnym przetargu AVR też już pokazała, że zamierza twardo walczyć o sądecki rynek śmieciowy. Włoska firma jeszcze w sierpniu złożyła odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej wobec zapisów w specyfikacji istotnych warunków zamówienia przetargu na wywóz śmieci w Nowym Sączu. Zarzuciła w nim zamawiającemu czyli Urzędowi Miasta Nowego Sącza łamanie przepisów Ustawy Prawo o zamówieniach publicznych i naruszenie zasad uczciwej konkurencji. Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła zarzuty Włochów, co skutkowało zmianą kilku punktów specyfikacji zamówienia i wydłużenie o kilka tygodni terminu składania ofert.

Firma AVR zajmuje się w Polsce m.in. utrzymaniem dróg (odpowiada za to na niektórych odcinkach autostrad A1 i A4). Pierwszy kontrakt na wywożenie odpadów komunalnych zdobyła w tegoroczne wakacje. Od początku lipca śmieciarki z włoskimi tablicami rejestracyjnymi wywożą śmieci z kubłów z terenu połowy Tarnowa (drugą częścią tego miasta zajmuje się inna firma).

Lider „sądeckiego” konsorcjum, spółka NOVA, należy do miasta. Zajmuje się m.in. wywozem i segregacją śmieci oraz prowadzi składowisko odpadów komunalnych przy ul. Tarnowskiej. SITA Małopolska, mająca siedziby w Nowym Sączu i Krakowie to część międzynarodowego potentata zajmującego się zarządzaniem odpadami, firmy SUEZ ENVIRONNEMENT. Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych EMPOL z Tylmanowej w gminie Ochotnica Dolna (powiat nowotarski) w Nowym Sączu działa od kilku lat. Zajmuje się wywozem i utylizacją odpadów także w kilku innych miejscowościach Małopolski.

(JO)