Pod obrady Rady Miasta ponownie trafia projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Nowego Sącza” oraz w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Nowego Sącza „Nowy Sącz – 78”. Dokumenty związane są z planami spółki Newag, która w rejonie ul. 29 Listopada zamierza zbudować elektrociepłownię zasilaną odpadami.
Radni w styczniu 2022 roku, na wniosek Newag S.A., podjęli już uchwałę o przystąpieniu do zmiany Studium, co otwierało jedną z formalnych dróg do budowy spalarni. Ale kilka tygodni później radni wycofali się z tej decyzji i uchylili tę uchwałę doeklarując, że chcą posłuchać głosu mieszkańców wyrażonego w referendum.
24 lipca odbyło się referendum lokalne w sprawie „sposobu zagospodarowania odpadów komunalnych na terenie miasta Nowego Sącza” i z powodu niskiej frekwencji okazało się nieważne. Wzięło w nim udział zaledwie 4175 tys. mieszkańców – do ważności głosowania potrzebna była obecność przy urnach co najmniej 30 proc. z 63333 uprawnionych do głosowania.
Przeciwnicy budowy spalarni kilka tygodni wcześniej zwracali uwagę na niefortunny termin (środek wakacji i sezonu urlopowego), niejasność i niejednoznaczność pytań w końcu na nikłą kampanię informacyjną o referendum ze strony Urzędu Miasta i władz Nowego Sącza. Były również poważne wątpliwości odnośnie legalności uchwały Rady Miasta o przeprowadzeniu referendum (do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zaskarżyli ją wojewoda małopolski oraz przedstawiciele Komitetu Społecznego Stop spalarni w Nowym Sączu, nie było jeszcze orzeczenia w tej sprawie).
Na początku sierpnia br. Newag poinformował, że „nadal jest zainteresowany budową spalarni odpadów, która stanowiłaby tańsze oraz ekologiczne źródło energii dla Nowego Sącza i zakładu. Firma złożyła wnioski o zmianę Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Nowego Sącza oraz o Punktową zmianę Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego”.
Projekty uchwał mają być rozpatrywane 13 września, na najbliższej sesji Rady Miasta. W uzasadnieniu projektu uchwały zmiany planu czytamy, że jej głównym celem jest „dopuszczenie (w obszarze objętym opracowaniem) terenów z możliwością zabudowy urządzeniami ciepłownictwa i elektroenergetyki oraz gospodarki odpadami”.
Przy zmianie Studium wnioskuje się o zmiany w zakresie „dopuszczenia realizacji przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko” oraz „dopuszczalnej całkowitej wysokości budynków do 15,0 m, z wyłączeniem urządzeń technologicznych”.
„Przewidywana inwestycja na terenie objętym zmianą studium, tj. budowa instalacji termicznego przekształcania odpadów zapewni utylizację odpadów z ich energetycznym wykorzystaniem, w konsekwencji umożliwiając planowane zamknięcie otwartego składowiska na terenie miasta. Ponadto instalacja zapewni istotny dla miasta i mieszkańców strumień ciepła i energii elektrycznej, ograniczając ich dotychczasową produkcję, w oparciu o wykorzystanie paliw kopalnianych, wpisując się tym samym
w politykę klimatyczną Państwa” – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
– Zmiana Studium oraz Zmiana Planu chociaż niezbędna, nie przesądza o budowie instalacji. Realizacja tego typu inwestycji wiąże się z wielomiesięcznymi procedurami formalno-prawnymi i środowiskowymi związanymi choćby z uzyskaniem decyzji środowiskowej czy pozwolenia na budowę. Zgodnie z przepisami, projekt poddawany jest konsultacjom społecznym i opiniowany przez szereg instytucji takich jak Urząd Marszałkowski, Wody Polskie, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska czy służby sanitarne – podkreśla rzecznik firmy Newag S.A.
Jak czytamy w ostatnim komunikacie spółki, „instalacja w Nowym Sączu powstałaby zgodnie z tzw. standardami BAT, czyli Najlepszej Dostępnej Techniki. Mogłaby przekształcać miesięcznie w energie elektryczną i ciepło ok. 3750 ton paliwa z odpadów komunalnych nienadających się do recyklingu, maksymalnie do 45 tys. ton w skali roku. Dostawa paliwa odbywałaby się docelowo za pomocą transportu kolejowego oraz kołowego (ok. 12 samochodów w ciągu dnia). Wyprodukowana energia elektryczna byłaby przekazywana do sieci energetycznej, energia cieplna zaś do miejskiej sieci ciepłowniczej”.









