
– Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uchylił uchwałę Rady Miasta Nowego Sącza dotyczącą uchwalenia zmiany „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Nowego Sącza” dotyczącą zmiany studium w zakresie spalarni śmieci – poinformował we wtorek społeczny komitet „Stop spalarni w Nowym Sączu”.
Przypomnijmy że w czerwcu br. proprezydenccy radni przegłosowali zmiany w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego w rejonie ul. 29 Listopada gdzie spółka Newag planuje budowę instalacji termicznego przetwarzania odpadów. Mimo mocnych protestów mieszkańców i burzliwej dyskusji na sesji Rady Miasta, poparcie dla lokalizacji spalarni, do której przekonuje także prezydent Nowego Sącza, wyraziło 12 radnych.
Zmiana studium oraz czekająca jeszcze radnych decyzja o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie planowanej spalarni śmieci to ostatnie decyzje, które są podejmowane w sprawie inwestycji na szczeblu lokalnego samorządu i otwierają drogę do dalszych starań inwestora, które zmierzają do uzyskania decyzji środowiskowej oraz wydania pozwolenia na budowę.
Uchwała została zaskarżona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w trybie nadzoru przez wojewodę. Wniosek o stwierdzenie nieważności uchwały RM w sprawie studium składali również radni PiS.
Komitet „Stop spalarni w Nowym Sączu” uważa, że decyzja WSA to wspólny sukces mieszkańców, który „pozwolił oddalić widmo budowy prywatnej spalarni śmieci przez firmę Newag w środku miasta Nowego Sącza. W środku Kotliny Sądeckiej!”. We wpisie w serwisie Facebook Komitet przyznaje, że to nie koniec sprawy, bowiem oczekuje zaskarżenia wyroku przez prezydenta miasta do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Sprawę decyzji WSA skomentował m.in. Józef Hojnor, jeden z dziesięciu radnych, którzy w czerwcu br. głosowali przeciw podjęciu zmieniającej studium. – Wiadomość dnia! Bardzo dziękuję Wszystkim Sądeczanom zaangażowanym w obronę zdrowia i życia naszych Dziadków, Rodziców, Dzieci, Wnuków. (…) Mamy obywatelskie prawo stanowić o warunkach naszego życia. Mamy prawo szczególne, gdy radni miejscy nie reprezentują interesów Mieszkańców i wyrażają zgodę na prywatną spalarnię w centrum miasta w otoczeniu budownictwa mieszkaniowego, szkół, żłobków i przedszkoli. Miasto to Obywatele – Radni i Prezydent muszą przyjąć do wiadomości, że nie biznes, a zdrowie i życie Mieszkańców jest najważniejsze – napisał radny Hojnor w mediach społecznościowych.
W 2021 roku pojawiły się informacje, że Zbigniew Jakubas, główny udziałowiec produkującej tabor kolejowy nowosądeckiej spółki Newag, chce zainwestować w segment utylizacji odpadów około 2 miliardy złotych i wybudować łącznie cztery instalacje termicznego przetwarzania odpadów. Jedną z lokalizacji mają być tereny należące do firmy Newag wzdłuż ul. 29 Listopada. W planach jest „ekologiczna elektrociepłownia, która wykorzystywałby odpady nienadające się do recyklingu jako surowiec do produkcji prądu i ciepła dla Nowego Sącza” – informowała wówczas spółka.
W styczniu 2022 roku Rada Miasta Nowego Sącza, na wniosek Newag S.A., podjęła uchwałę o przystąpieniu do zmiany Studium, co otwierało jedną z formalnych dróg do budowy spalarni. Ale kilka tygodni później radni wycofali się z tej decyzji i uchylili tę uchwałę deklarując, że chcą posłuchać głosu mieszkańców wyrażonego w referendum.
24 lipca 2022 roku odbyło się referendum lokalne w sprawie „sposobu zagospodarowania odpadów komunalnych na terenie miasta Nowego Sącza” i z powodu niskiej frekwencji okazało się nieważne. Wzięło w nim udział zaledwie 4175 mieszkańców – do ważności głosowania potrzebna była obecność przy urnach co najmniej 30 proc. z 63333 uprawnionych do głosowania. Przeciwnicy budowy spalarni kilka tygodni wcześniej zwracali uwagę na niefortunny termin (środek wakacji i sezonu urlopowego), niejasność i niejednoznaczność pytań w końcu na nikłą kampanię informacyjną o referendum ze strony Urzędu Miasta i władz Nowego Sącza.
We wrześniu 2022 roku Rada Miasta ponownie podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego oraz w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Nowego Sącza „Nowy Sącz – 78” (tereny przy ul. 29 Listopada). „Przewidywana inwestycja na terenie objętym zmianą studium, tj. budowa instalacji termicznego przekształcania odpadów zapewni utylizację odpadów z ich energetycznym wykorzystaniem, w konsekwencji umożliwiając planowane zamknięcie otwartego składowiska na terenie miasta. Ponadto instalacja zapewni istotny dla miasta i mieszkańców strumień ciepła i energii elektrycznej, ograniczając ich dotychczasową produkcję, w oparciu o wykorzystanie paliw kopalnianych, wpisując się tym samym w politykę klimatyczną Państwa” – można było przeczytać w uzasadnieniu projektu uchwały.
Gotowy projekt uchwały o zmianie studium pojawił się w czerwcu 2023 w programie sesji roku dość niespodziewanie, zaledwie kilka tygodni po obowiązkowym wyłożeniu do publicznego wglądu projektu i zgłoszeniu kilkudziesięciu uwag. Uchwała została przyjęta dzięki głosom 12 radnych.

Spółka Newag niezmiennie uspokaja, że jej projekt „zakłada budowę na terenie zakładu elektrociepłowni zasilanej paliwem z odpadów nienadających się do recyklingu. Instalacja mogłaby przekształcać miesięcznie w energie elektryczną i ciepło ok. 3750 ton paliwa pochodzącego z Nowego Sącza i regionu. Dostawa paliwa odbywałaby się za pomocą transportu kolejowego oraz kołowego (ok. 12 samochodów w ciągu dnia). Wyprodukowana energia elektryczna byłaby przekazywana do sieci energetycznej, energia cieplna zaś do miejskiej sieci ciepłowniczej”.
„Emisje z Zakładu ITPO są porównywalne z tymi ze źródeł opartych na paliwie gazowym, o wielokrotnie niższym poziomie emisji niż obecnie funkcjonujące instalacje oparte w głównej mierze na węglu. Ze względu na planowaną wielkość zakładu (45 tys. t/rok) ITPO będzie stanowiło istotne niskoemisyjne źródło w miksie energetycznym dla miasta i docelowo pozwoli na zastąpienie źródła węglowego o wielokrotnie wyższym poziomie emisji do powietrza. Powstanie ITPO sprzyjać będzie również dalszemu rozwojowi ciepła systemowego, eliminując w ten sposób wiele rozproszonych źródeł szkodliwych zanieczyszczeń pochodzących ze starych palenisk i pieców przydomowych” – podkreśla również Newag.
(JO)