Sąd Rejonowy w Nowym Sączu skazał na pół roku więzienia rodziców zagłodzonej w ubiegłym roku w Brzeznej 6-miesięcznej Magdy.
Rodzice „leczyli” córkę u znachora Marka Haslika (w jego sprawie prowadzone jest osobne postępowanie). Byli oskarżeni o znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślne spowodowanie śmierci.
W piątek nowosądecki sąd zdecydował, że Joanna i Michał P., którzy przyznali się do winy i dobrowolnie poddali karze, otrzymają wyrok 6 miesięcy pozbawienia wolności. Ponieważ na poczet wyroku zaliczono im okres przebywania w areszcie tymczasowym (spędzili w nim ponad 7 miesięcy), małżeństwo nie pójdzie za kraty.
Sąd dodatkowo ograniczył małżeństwu P. wolność poprzez nakazanie przez dwa lata w wymiarze 40 godzin miesięcznie opieki nad osobami starszymi.
– Dodatkowo muszą zapłacić łącznie 26 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, 10 tysięcy złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów sądowych a także poddać się psychoterapii. Nie mogą również kontaktować się z Markiem Haslikiem – wyjaśnił nam Bogdan Kijak, rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
Wyrok nie jest prawomocny. Strony w sądzie zapowiedziały, że nie będą się od niego odwoływać.
Półroczna Madzia z Brzeznej koło Nowego Sącza zmarła w połowie kwietnia ubiegłego roku. Dziecko w chwili śmierci ważyło 3,6 kilograma. Na ciele dziewczynki nie znaleziono śladów znęcania. Lekarze, którzy przeprowadzali sekcję zwłok, za jedyną przyczynę zgonu uznali wyniszczenie organizmu spowodowane niedożywieniem. Rodzice w śledztwie nie przyznawali się do winy tłumacząc, że wykonywali tylko polecenia znachora, który przez telefon mówił, co dziecko ma jeść. Magdę przez kilka miesięcy karmiono jedynie wodą, kozim mlekiem i kaszką. Rodzice w grudniu ub. roku – po obserwacji psychiatrycznej – zostali zwolnieni z aresztu.
(JO)
