Reklama

Zastanawialiście się choć przez chwilę czy to Nowy Sącz? I gdzie to zdjęcie zostało zrobione? Ta rzadko publikowana fotografia pochodzi z wydanej w 1965 roku, przez Powiatową Radę Narodową w Nowym Sączu i Wydawnictwo Artystyczno-Graficzne w Krakowie, książki „Ziemia Sądecka”.
Fotografię zatytułowano „Zaułek miejski w nocy”. Dopiero po chwili uświadamiamy sobie, że to powstała na przełomie XIX i XX wieku kapliczka św. Jana Nepomucena, stojąca przy ulicy Lwowskiej, u wylotu mostu na Kamienicy. Urokliwa, wiodąca do góry wybrukowana uliczka to Zakościelna, prowadząca do Kolegiaty św. Małgorzaty (od 1992 roku bazyliki kolegiackiej).
Reklama
Dzisiejszy widok może nie ma magii fotografii sprzed ponad pół wieku, ale nie ma generalnych różnic w wyglądzie i wciąż to piękny fragment miasta. Wrażenie psują nieco tylko zaparkowane samochody, asfalt zamiast bruku, znaki drogowe i wystające szyldy.
(jm)

Reklama
zanim zrobiono liceum był tam dom dziecka…
Dobrze wiedzieć.
W czasie II wojny światowej moja mama przebywała w tym domu dziecka, prowadziły go zakonnice. Opowiadała, że kiedyś Niemcy rozstrzeliwali ludzi po drugiej stronie tego zaułka, kiedy się zorientowali, że mogą być obserwowani kazali zamalować farbą okna domu dziecka.
Cóż, tego nie wiedziałem…
Chodziłem tam do modelarni. To chyba ta brama z szyldem.
Tyle lat, a w oknie katolickiego liceum nadal nikt nie zgasił światła :)