Koncert zespołu Kuranty w kawiarni Spóźniony Słowik na Plantach (ul. Długosza 10 w Nowym Sączu). Sobota 6 września o godz. 20:00. Bilety w przedsprzedaży 30 zł i 40 zł (w dniu koncertu).
„W knajpie na rogu siedział stary bies, stawiał kolejki, kusił los”. Łajdak z uśmiechem gościom mówił, że „w piekło zamienię życie twe…” – śpiewają Kuranty o diable, który niegdyś grasował w Kawiarni Prowincjonalnej w Nowym Sączu. Tamtego lokalu już nie ma, ale kto wie, czy bies nie przeniósł się w inne miejsce.
Piosenka „Historia prowincjonalna” to część blisko 40-letniej twórczości zespołu, który zagra 6 września o godz. 20 w kawiarni „Spóźniony Słowik” w Nowym Sączu. Grupa powstała w Jaśle w 1986 r. pod nazwą Kremlowskie Kuranty (skróconej w 2022 r. po agresji rosyjskiej na Ukrainę), dziś większość składu mieszka w Krakowie.
Zaczynała od punka i nowej fali, później sięgała też do folku, reggae, swingu i innych gatunków muzycznych, by tworzyć własny oryginalny styl. Na koncie ma osiem płyt i liczne występy m.in. w Jarocinie, studiu radiowej Trójki i undergroundowym klubie literackim w Moskwie.
Z Sądecczyzną Kuranty związane są od lat. W Nowym Sączu zespół występowała pierwszy raz po reaktywacji w 1991 r. podczas festiwalu Winter Days. Później grał wielokrotnie, m.in. w Kawiarni Prowincjonalnej, która pojawia się także w kilku kurantowych teledyskach. Lider kapeli – Irek Dańko, mieszkał ponad 10 lat w Nowym Sączu. Z regionem do dziś jest mocno związany. W Beskidzie Sądeckim powstała większość repertuaru, który zarejestrowano w NS Studiu. Piosenki przewrotnie opowiadają o miłości, śmierci i nędzy egzystencji.
– „Nawet w czarnej dupie znajdujemy jasny promyk i nutę nadziei” – zapewnia zespół, zapraszając na nowosądecki koncert.
Fanpage zespołu Kuranty oraz wydarzenie na fb Koncert | Kuranty

materiał przygotowany przez organizatorów