Marta Piech, żona zastępcy prezydenta Nowego Sącza Wojciecha Piecha, nie mogła zasiąść w radzie nadzorczej komunalnej spółki Sądecka Infrastruktura Miejska i jej wybór jest z mocy prawa nieważny. Takie stanowisko zajęto dopiero po naszej ubiegłotygodniowej publikacji na ten temat – sprawę opisaliśmy jako jedyni.
Sądecka Infrastruktura Miejska to powołana pod koniec 2015 roku spółka zajmująca się m.in. prowadzeniem miejskiej strefy parkowania i pobieraniem opłaty targowej. Marta Piech do rady nadzorczej spółki SIM została powołana 12 czerwca br przez walne zgromadzenie wspólników czyli w praktyce przez Prezydenta Nowego Sącza (Miasto ma 100 procent udziałów w SIM).
Prosiliśmy Ratusz o komentarz w tej sprawie (m.in. o kompetencje Marty Piech oraz udział zastępcy prezydenta Nowego Sącza Wojciecha Piecha w rekomendacji swojej żony na funkcję wiceprzewodniczącej RN). Odpowiedziano nam m.in. że Marta Piech „spełnia wszystkie wymogi umożliwiające powołanie w skład Rady Nadzorczej Sądeckiej Infrastruktury Miejskiej Sp. z o.o. w Nowym Sączu, stanowiącej własność Miasta Nowy Sącz”.
Odmówiono nam jednocześnie (zasłaniając się obszerną interpretacją jednego z przepisów Ustawy o dostępie do informacji publicznej) potwierdzenia czy Marta Piech to małżonka Wojciecha Piecha. Co więcej, nie udzielono też odpowiedzi na pytanie o wiceprezydenta Piecha i jego (domniemaną) żonę Martę pełniącą funkcję w organie nadzorczym spółki komunalnej, co jest istotną informacją z punktu widzenia opinii publicznej i ewentualnej oceny publicznej działalności wiceprezydenta.
Tymczasem już dzień później po naszej publikacji (Szukali członka rady nadzorczej spółki komunalnej. I znaleźli. Żonę wiceprezydenta) ze stron Biuletynu Informacji Publicznej spółki SIM zniknęło nazwisko Marty Piech, a jako wiceprzewodniczącą rady nadzorczej tej spółki wymieniono Ewę Gondek.
W poniedziałek Urząd Miasta dwoma zdaniami odniósł się do sprawy. „Pani Marta Piech została powołana na funkcję wiceprzewodniczącej rady nadzorczej spółki w dniu 12. czerwca br., jednak z mocy prawa ten wybór okazał się nieważny. Wobec tego na wakujące miejsce w radzie nadzorczej spółki w dniu 10. sierpnia br. powołana została pani Ewa Gondek” – napisała w odpowiedzi na nasze pytania Renata Stawiarska z Referatu Komunikacji Społecznej UM Nowego Sącza.
Wątpliwości, że naruszono przepisy, nie ma Mirosław Chrapusta, dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Wskazuje na art 24f pkt 2. Ustawy o samorządzie gminnym.
Czytamy w nim, że
Radni i ich małżonkowie oraz małżonkowie wójtów, zastępców wójtów, sekretarzy gminy, skarbników gminy, kierowników jednostek organizacyjnych gminy oraz osób zarządzających i członków organów zarządzających gminnymi osobami prawnymi nie mogą być członkami władz zarządzających lub kontrolnych i rewizyjnych ani pełnomocnikami spółek handlowych z udziałem gminnych osób prawnych lub przedsiębiorców, w których uczestniczą takie osoby. Wybór lub powołanie tych osób na te funkcje są z mocy prawa nieważne.
– Powołanie jest zatem nieważne z mocy prawa, ale nie niesie to dla nikogo żadnych innych konsekwencji – podkreśla dyrektor Chrapusta.
Na razie nie udało się nam ustalić czyim konkretnie pomysłem był wybór Marty Piech na członka rady nadzorczej SIM i jak to się stało, że popełniono tak podstawowy błąd, a sprawą zajęto się dopiero po naszej publikacji. Formalnie uchwałę w tej sprawie podpisał prezydent Ryszard Nowak.
Z naszych informacji wynika, że w urzędzie trwa „prostowanie” niektórych spraw związanych z funkcjonowaniem rad nadzorczych w spółkach komunalnych. Np. ze strony internetowej miasta usunięto zarządzenia prezydenta w sprawie „zasad doboru kandydatów do składu rad nadzorczych spółek z udziałem Miasta Nowego Sącza”.
W zarządzeniu był m.in. paragraf mówiący, że „W wyniku postępowania kwalifikacyjnego Komisja Kwalifikacyjna występuje do Prezydenta Miasta z wnioskiem o akceptację wyboru do rady nadzorczej osoby, która – stosownie do uchwały Komisji Kwalifikacyjnej – uzyskała najwyższą lub wymaganą liczbę punktów”. Według tego zarządzenia członkami stałymi komisji kwalifikacyjnej są m.in. wiceprezydenci miasta. W zeszłym tygodniu stanowisko Urzędu w tej sprawie brzmiało następująco: „Wojciech Piech Zastępca Prezydenta Miasta nie bierze udziału w postępowaniach kwalifikacyjnych mających na celu wybór członków do rad nadzorczych spółek”
(JO)










![Linia kolejowa nr 104. Prace modernizacyjne w Nowym Sączu i Marcinkowicach [ZDJĘCIA] Prace w rejonie przejazdu kolejowo-drogowego na ul. Kościuszki w Nowym Sączu](https://twojsacz.pl/wp-content/uploads/2025/12/Prace-w-rejonie-przejazdu-kolejowo-drogowego-na-Kosciuszki2-100x75.jpg)
Redakcjo, dobra robota! Liczę na kontynuację „patrzenia władzy na ręce”. To są ludzie, których mieszkańcy NS niejako zatrudniają. Region ponoć taki przedsiębiorczy. Czy sądeccy przedsiębiorcy pozwoliliby sobie na rozrzutność i wątpliwe decyzje kadrowe? Na BIPie niczego konkretnego nie można się doszukać. Wiadomo, że przeciętny obywatel zagoniony zarabianiem na własną rodzinę (i podatki, z których utrzymujemy samorządowców) nie ma możliwości (a często i wiedzy), żeby rzetelnie prześwietlić działania samorządu i instytucji od niego zależnych. Mam nadzieję, że nie poprzestaniecie na tej sprawie i artykule o wynagrodzeniach w spółkach miejskich. Tutaj nie chodzi o to, żeby wyszukiwać haków, tylko żeby sprawdzać jak wydawane są nasze pieniądze i jaką rzeczywistą wartość ma praca ludzi, których „zatrudniamy”. Jeśli systematycznie będziecie doglądać ww. i publikować materiały na ten temat, to na pewno wokół portalu zgromadzi się więcej osób zainteresowanych tym co ma bezpośredni wpływ na nasze życie. Mam nadzieję, że z czasem dołączą do Was ludzie posiadający wiedzę w konkretnych tematach np. studenci/absolwenci prawa, finansów itd., bo takie „czuwanie obywatelskie” wymaga jednak ogromu pracy.
Na miejscu pana redaktora sprawdziłabym jeszcze kto w urzędzie miasta jest pełnomocnikiem prezydenta do spraw zarzadzania jakością. Czy nie jest to czasem nadal pan Wojciech Piech? Niektórzy w ratuszu twierdzą, że nadal nim jest i oprócz wiceprezydenckiej, pobiera również drugą wysoką pensję. Czy to jest normalne?
Ja mam inne pytanie, po co jest w ratuszu taki etat? I jakością czego zarządza osoba na tym stanowisku?
chciałbym znać zdanie prezydenta Nowaka: na co liczył powołując żonę swojego zastępcy? że nikt nie zauważy? że jakoś to będzie? że ustawa w Sączu nie obowiązuje?