
Prezydent Nowego Sącza ma pomysł, aby Miasto kupiło 5,5 ha gruntów z myślą o przyszłej budowie nowego urzędu. – Bardzo ważne jest co najmniej wywołanie dyskusji na ten temat – mówi prezydent Ludomir Handzel i proponuje Radzie Miasta zgodę na sfinansowanie, za 20,6 mln zł, zakupu działek położonych przy ul. Węgierskiej.
Z ostatniej chwili: w czwartek żaden z radnych nie był za zaciągnięciem przez Miasto kredytu na zakup działek.
Władze Nowego Sącza stoją na stanowisku, że Urząd Miasta powinien mieć jedną siedzibę. – Obecnie urząd funkcjonuje w 22 lokalizacjach. Płacimy za wynajem około 150 tysięcy złotych miesięcznie, to są miliony w skali lat – tłumaczy Artur Bochenek, zastępca prezydenta Nowego Sącza. Według niego tereny przy ulicy Węgierskiej to doskonała lokalizacja dla przyszłego magistratu, szczególnie w kontekście planów poprowadzenia w tym rejonie obwodnicy oraz budowy kolejnego, „południowego” mostu na Dunajcu. Dodatkowym atutem jest stosunkowa bliskość do centrum miasta oraz przebiegająca tędy linia kolejowa (jest koncepcja sprzed kilku lat aby powstał w tym rejonie przystanek).
Według prezydenta Ludomira Handzla ważne jest „co najmniej wywołanie dyskusji” na temat kupna terenu i budowy nowego ratusza. – Do tej pory Nowy Sącz wyprzedawał swój majątek. Chciałbym chociaż intencyjnie pokazać, że można myśleć inaczej. Warto o tym rozmawiać, żebyśmy świadomie podjęli decyzję, czy rezygnujemy z tej lokalizacji. To jedyny taki, ponad pięciohektarowy, areał w mieście i warto, żeby radni o tym wiedzieli, warto, żeby mieszkańcy też wiedzieli, że jest taki temat – mówi prezydent Handzel.
Prezydent chce skorzystać z prawa pierwokupu, jakie przysługuje samorządowi w niektórych przypadkach transakcji gruntami w granicach gminy. Urząd Miasta otrzymał, zgodnie z przepisami, zawiadomienie o transakcji sprzedaży terenu i w ciągu miesiąca musi zdecydować, czy z prawa pierwokupu skorzysta. Termin upływa 20 stycznia, dlatego prezydent przygotował na sesję Rady Miasta wyznaczoną na 17 stycznia projekt zwiększenia wydatków majątkowych budżetu o kwotę potrzebną na zakup działek, czyli łącznie 20 623 183 zł.

Tereny, które chciałyby władze miasta przeznaczyć pod ewentualną budowę nowej siedziby to miejsce po dawnych Sądeckich Zakładach Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego (SZPOW), przejętych potem przez spółkę „Baritpol” a następnie „Expol”. Kwota ponad 20 mln zł to wartość umowy, jaką zawarł właściciel terenu z zainteresowanym nabywcą i w stosunku do której przysługuje Miastu prawo pierwokupu. Jeśli miasto z niego nie skorzysta, transakcja zostanie sfinalizowana.
Jak udało nam się ustalić, sprzedającym jest „Lamintex” – spółka wyrosła z „Expolu” zajmująca się m.in. produkcją i dystrybucją blatów i parapetów. Nabywcą terenu (w przypadku rezygnacji Miasta z pierwokupu) będzie Spółka Castim, która zajmuje się inwestycjami Castoramy – sieci marketów z materiałami budowlanymi i dla domu. Castim już w zeszłym roku zdobył większość potrzebnych zezwoleń do rozpoczęcia inwestycji. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, Castorama zakłada otwarcie sklepu już jesienią br.
Aktualizacja
W czwartek Rada Miasta po miejscami burzliwej dyskusji odrzuciła propozycję prezydenta Handzla i niemal jednogłośnie sprzeciwiła się zaciągnięciu kredytu na zakup działek przy ul. Węgierskiej. 17 radnych było przeciw wyrażeniu zgody na związaną z powyższym zmianę w budżecie miasta, 3 radnych wstrzymało się, 1 mimo obecności nie głosował a 2 radnych było nieobecnych.
(JO)